Jeśli oddawać się jesiennej melancholii, to tylko w niebanalnych okolicznościach (najlepiej wnętrzarskich!).
Jesienny smuteczek w całej swej pięknej odsłonie poniżej.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/7-768x1024.jpg)
Nieprzypadkiem gościłam w Ostródzie, ale przypadkiem zajrzałam do miejsca o nazwie „lalo”. Już z zewnątrz bryła budynku wyglądała zachęcająco; nowoczesne proste linie, elementy drewnianej elewacji świetnie korespondujące z pomostem wsuniętym w głąb jeziora, białe trójkątne tkaniny rozciągnięte nad tarasami wokół baru chronią przed wiatrem i słońcem (tego ostatniego w Ostródzie jednak nie doświadczyłam).
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/28.jpg)
Do baru wchodzi się poprzez długi korytarz, który nie wróży żadnego wielkiego WOW! Ot, drewniana okładzina ścienna, w nią wtopione (bardzo elegancko, precyzyjnie) dwie pary drzwi. Parę kroków w głąb i oczom ukazuje się wielka żywa ściana zieleni. Nie-sa-mo-wi-te wrażenie! Ściana jest odpowiednio podświetlona i wentylowana, stąd wrażenie jakby płynęła, żyła, oddychała.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/24.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/22-768x1024.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/1-768x1024.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/2-768x1024.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/19-768x1024.jpg)
Cała sala przecięta jest jeszcze jedną ścianą zieleni, jednakże już bardziej przezierną. Kwiaty doniczkowe na ciekawej półce oswajają wnętrze, nadają mu nieco intymnego charakteru sprzyjającego rozmowie.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/20-768x1024.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/21-768x1024.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/25-768x1024.jpg)
Całe wnętrze „robi” zieleń. Jednocześnie każdy inny detal w lalo jest przemyślany, by harmonijnie współgrać z całością. Mamy tu piękne krzesła i fotele. Jedne zgrzebne, minimalistyczne, w czerni i bieli (zdjęcia powyżej), inne głębokie, miękkie, niektóre przerysowane, stylizowane na królewskie trony, wszystko jednakże bardzo à propos.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/9.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/17.jpg)
We wnętrzu dominuje beton. Wcale nie jest zimny i nieprzyjemny, pięknie komponuje się z drewnianymi elementami okrycia ścian i tworzy industrialny klimat.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/8.jpg)
![betonowy bar no. 1 (arch.własne)](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/6-768x1024.jpg)
![betonowy bar no. 2 (arch.własne)](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/12.jpg)
![betonowy sufit (arch.własne)](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/16.jpg)
W betonową podłogę wpleciono ciekawą mozajkę. Szał, uwielbiam!
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/23.jpg)
![mozajka przy kuchennym barze (arch. własne)](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/11-1-768x1024.jpg)
A na pięterku mieszka statua. Do końca nie wiem, czy mi się podoba.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/5.jpg)
Jedno jest pewne, Ostróda ma wiele uroku, nawet w deszczowe październikowe dni.
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/29.jpg)
![arch.własne](https://goodroom.com.pl/wp-content/uploads/2016/10/27.jpg)
Ha, też byliśmy tam tego lata i też zagadało
Lubię 🙂